Gazeta "Wybiórcza" potwierdza trałowanie Misiewicza

Autor: Paweł Lechowski 7/3/2019 9:20:00 AM Ilość odsłon: 1490 Kategoria: Portal

 

Gazeta Wybiórcza wraz z niemieckim portalem informacyjnym  "ONET",  pośrednio potwierdza prokuratorskie trałowanie w sprawie Misiewicza. Tym razem nie chodzi o paserstwo, ani o przejazd tramwajem bez biletu. "Dziennikarz" wybiórczej mając  informacje z pierwszej ręki czyli od prokuratury donosi o lubieżnych propozycjach w 2016 albo 2017 roku. Wybiórcza używa eufemizmu i trałowanie nazywa "badaniem wątku".     

Oznaką trałowania jest odchodzenie od zarzutu postawionego w chwili aresztowania i udzielanie wybranym pod względem "obiektywności" środkom przekazu selektywnej  informacji o osobie oskarżonej w celu stworzenia  negatywnego kontekstu tej osoby. 

Używane są do tego media   pozbawione  kręgoslupa moralnego i nastawienia krytycznego

Przypomnijmy czym jest  prokuratorskie  "trałowanie".

''Śledztwo trałowe" - polega na poszukiwaniu przestępstw wśród olbrzymiej rzeszy ludzi lub dokumentów  po to by natrafić na jakieś dowody.   Innymi słowy prokurator zarzuca sieci - a nuż coś się złowi. Niekoniecznie gruba ryba. Trałowanie śledztwa  występuje także wtedy kiedy nie potwierdziły się  zarzuty postawione na wstępie np. w momencie aresztowania.  Prokurator, który nie chce wyjść na prokuratora  niekompetentnego musi za wszelką cenę znaleźć inny paragraf. Dla prokuratora Pietrzaka pan Krzysztof Stańko z Turawy miał być  największym producentem amfetaminy w Polsce, ale to się  nie udało, więc teraz postawił mu zarzut paserstwa samochodu kupionego w komisie przed 12 laty. 

chcesz wiedzieć więcej?

Aktualności

Najnowsze

Najczęściej czytane


 Ilość odsłon:3443124